składniki:
100 g sezamu
ok. 2 łyżki miodu, prawdziwego (najlepiej zaopatrzyć się u zaprzyjaźnionego pszczelarza 😉 )
wykonanie:
Sezam podprażamy na suchej patelni (uważamy aby za bardzo go nie upraż gdyż będzie gorzki). Dodajemy miód, mieszamy, chwilkę podgrzewamy aby pokrył nasionka. Ściągamy z ognia. Wykładamy na papier do pieczenia rozpłaszczamy, przykrywamy drugim kawałkiem papieru do pieczenia. Całość wałkujemy nadając kształt prostokąta. Staramy się rozwałkować jak najcieńszą warstwę. Następnie kroimy na mniejsze np. prostokąciki.
Rewelacyjny wpis. Oby więcej takich informacji w internecie 🙂
Sezamki wyszły bardzo dobre, polecam 🙂 Prosty skład i bez cukru 🙂
Cieszę się, że smakowały 🙂 pozdrawiam 🙂
Jest mód, który wszystko skleja 🙂