składniki na ciasto:
800 g mąki orkiszowej lub pszennej
210 g cukru pudru
150 ml kwaśnej śmietany
300 g masła
5 żółtek
1 jajko
1 łyżeczka sody
1 łyżeczka proszku do pieczenia
wykonanie:
Mąkę przekładamy na stolnicę, dodajemy cukier, sodę, proszek do pieczenia oraz masło i siekamy nożem. Następnie robimy dołek i dodajemy żółtka, jajko oraz śmietanę. Wszystko siekamy a następnie zagniatamy ciasto. Dzielimy je na pięć równych części. Z dwóch pieczemy blaty a z pozostałych trzech roladki makowe. Blaty piekłam w blaszce (ok. 21x32cm) wyłożonej samo dno papierem do pieczenia w 170 st. C, do zrumienienia.
składniki na masę makową:
350 g suchego maku
210 g cukru
4 jajka (żółtka oddzielone od białek)
2 łyżki miodu
1 łyżka masła
1/2 łyżeczki cynamonu
1/2 łyżeczki sody
40 g posiekanych orzechów
50 g rodzynek
40 g kandyzowanej skórki pomarańczowej
olejek migdałowy do smaku
wykonanie:
Mak zalewamy gorącą wodą, odsączamy z wody a następnie mielimy. W osobnym naczyniu ubijamy na sztywno białka. Żółtka ucieramy z cukrem oraz masłem. Dodajemy do maku z pozostałymi składnikami i mieszamy. Na końcu dodajemy ubite białka i delikatne łączymy je z makiem. Masę dzielimy na trzy równe części. Każdą rozsmarowujemy na rozwałkowanych ciastach i zwijamy w rolady. Układamy w blaszce (ok. 21x32cm) wyłożonej papierem do pieczenia, jedna obok drugiej aby po upieczeniu tworzymy jedno ciasto pieczemy ok. 30 min. w 180 st. C. Po upieczeniu odstawiamy do całkowitego wystudzenia.
składniki na masę serową:
1000 g sera białego
4 żóltka
1 budyń waniliowy
60 ml mleka
330 g cukru
wykonanie:
Ser mielimy. Do zmielonego sera dodajemy cukier oraz żółtka, mieszamy i gotujemy na małym ogniu przez ok. 5 min. Budyń mieszamy w mleku i dodajemy do gotującego się sera. Dokładni mieszamy i zagotowujemy. Ciepłą masą serową przekładamy placki. W blaszce umieszczamy jedn z blatów, rozsmarowujemy 1/2 cz. masy serowej, przykrywamy ją ciastem z rolad, na nim rozsmarowujemy pozostałą cz. masy i przykrywamy drugim blatem. Całość możemy delikatnie obciążyć deseczką. Gdy ciasto stężeje polewamy polewą czekoladową. (inspiracja z przepisu s. Anastazji z małymi zmianami)
Mój faworyt na najbliższe święta 🙂