składniki:
250 g mąki
100 g zmielonych orzechów
1 jajko
1 żółtko
60 ml miodu
60 g cukru
1 łyżeczka cynamonu
1 łyżeczka przyprawy do piernika
1/2 łyżeczki sody
wykonanie:
Żółtko i jajko miksujemy z cukrem na puszystą masę. Następnie dodajemy miód, mąkę wymieszaną z sodą, przyprawą do piernika i cynamonem. Na końcu dodajemy zmielone orzechy i wyrabiamy ciasto (będzie trochę luźne). Schładzamy w lodówce przez noc. Następnie wałkujemy (podsypując odrobiną mąki), wykrawamy dowolne kształty i układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy w 160-170 st. C na rumiano, przez ok. 15 min. (długość pieczenia zależy od grubości pierniczków). Upieczone są miękkie. Następnie są chrupiąca a już następnego dnia zaczynają mięknąć. Ja przechowuje spiżarce, w słoikach przykrytych ręcznikiem papierowy do czasu, aż będą w miarę miękkie (1-2 dni, najlepiej je upiec ok. tydzień przed świętami) a następnie zakręcam słoiki aby nie zwietrzały. Możemy je dowolnie udekorować lukrem lub czekoladą.
